Córka Claude Barzotti zebrała swoje psy. Personel schroniska zgorszył się jego postawą
Zdjęcie poglądowe Trzy psy Sarah Barzotti zostały jej odebrane przez policję w sierpniu ubiegłego roku i umieszczone w schronisku. W rzeczywistości znajdowali się w niepokojących warunkach sanitarnych.
Sarah Barzotti to nie kto inny jak córka włosko-belgijskiego piosenkarza Claude'a Barzottiego , tłumaczki takich hitów jak „ Madame ”, „ Le Rital ”, „ Je ne t'écrirai plus ” czy nawet „ Aime-moi ”. W dniu 12 sierpnia burmistrz od Ottignies-Louvain-la-Neuve , miasta Walonii znajduje się w centralnej Belgii, nakazał zajęcie niej 3 psy w wieku od 1 roku do 2 lat. Zwierzęta żyły w opłakanych warunkach . Sytuacja krytykowana od lat w kilku złożonych skargach.
Jeden z czworonogów miał kołnierz wbity głęboko w skórę , więc weterynarz musiał go uśpić, aby go zdjąć . Inny owczarek belgijski Malinois był uwiązany na słońcu , z przypalonymi uszami i muchami złożyły jaja pod jego skórą. Sarah Barzotti broniła się, twierdząc, że czeka na „ustanowienie bezpiecznej przestrzeni ”, donosi La Libre Belgique .
Psy umieszczono w schronisku stowarzyszenia Sans Collier . Burmistrz zdecydował 11 października, aby zwrócić go właścicielowi, ale pod pewnymi warunkami : uczęszczać na kursy w psim klubie , podnosić płoty, aby nie wiązać zwierząt i przyjmować wizyty niezależnego lekarza weterynarii na okres kilku miesięcy.
Po tej decyzji Sarah Barzotti miała 2 tygodnie na odebranie psów, ale zrobiła to dopiero w ostatnią sobotę (26 października), ostatniego dnia tego terminu i pół godziny przed zamknięciem schroniska. Dowód jego „braku zainteresowania tymi biednymi psami ”, ubolewał Sébastien De Jonge , dyrektor ośrodka. Ten ostatni, podobnie jak reszta personelu zakładu, martwi się o przyszłość tych psów: „ Wątpię, czy sytuacja się poprawi. Jego rozwiązaniem jest pozostawienie ich w pokoju w środku. Czy to jest życie dla psów? To porażka. "
