Quebec: Dziesiątki ołowiu w ciele i pogrzebany żywcem, ten pies przeżył
Barbarzyństwo niektórych „ludzi” nie ma granic. Na szczęście nie ma też odwagi psów i hojności ludzi, którzy je kochają. Ta smutna historia z Kanady jest doskonałą ilustracją .
W dniu 21 maja , A pies o imieniu Mario został znaleziony w ciężkim stanie w Saint-Thuribe , w mieście Portneuf w Quebecu. W wieku poniżej 2 lat zwierzę zostało prawie śmiertelnie zranione przez śrutownicę, zanim zostało zakopane żywcem . W rzeczywistości to jej były właściciel poprosił sąsiada o zrobienie tego ohydnego czynu.
Przez cud , Mario nie ulegli obrażeń. Udało mu się nawet wydostać z grobu i uciec, aby zostać odzyskanym kilka kilometrów od miejsca jego męki.
Zaopiekował się nim mały lokalny schron , prowadzony przez Kathleen Marcotte . Ten ostatni wyjaśnia Journal du Québec, że „ prześwietlenia są naprawdę zaskakujące. Jest naprawdę obciążony, ma całe ciało ”.
Mario , prawdziwy cudotwórca, nie jest jednak u kresu swoich kłopotów, ponieważ biedny pies czeka jeszcze ciężka opieka . Pierwsza operacja została przeprowadzona w zeszłym tygodniu, a kolejna zaplanowana na przyszły wtorek , polegająca na usunięciu pozostałych wypluwek i nakłuciu oka .
W rzeczywistości zdjęcia rentgenowskie pokazują, że kilkadziesiąt fok znajduje się w różnych miejscach jego poobijanego ciała. Niektórzy „ prawie dotarli do aorty. Jeśli przez to przeszedł, to był koniec ”- dodaje Kathleen Marcotte .
Jeśli opieka pójdzie zgodnie z planem, Mario powinien wkrótce stanąć na nogi i zaproponować adopcję . Dziesiątki rodzin wyraziło już chęć jego odzyskania.
W międzyczasie Sûreté du Québec wszczął dochodzenie policyjne . Ze swojej strony Kathleen Marcotte zamierza zrobić wszystko, co w jej mocy, aby ludzie byli bardziej świadomi „braku usług dla zwierząt w MRC ” (MRC: gmina regionalna, w tym przypadku Portneuf ). Planuje zorganizować marsz w celu mobilizacji ludności. Ze swojej strony Quebec SPA obiecało mu pomóc w tym procesie.
