Belgia: schronisko ratuje dalmatyńczyka, którego właściciele nie mogli już się nim opiekować

Rysunek:

Zespół ze schroniska Cœurs Blessés w Walonii interweniował po drugiej stronie granicy w Luksemburgu, aby odzyskać psa, którego właściciele nie byli już w stanie się nim zająć. Zwierzę mieszka teraz w rodzinie zastępczej, czekając na znalezienie długoterminowego rozwiązania.

Członkowie tej coeurs błogosławi schronienia , z siedzibą w Stockel w miejscowości Walonii z Arlon , w pobliżu granicy z Luksemburgiem , uratował Dalmacji , który żył w bardzo zaniedbanym stanie .

Pies o imieniu Rocky został porzucony przez swojego pana. Według belgijskiego serwisu La Capitale była żona tego ostatniego nie mogła już właściwie się nim opiekować i szukała rodziny, która mogłaby to zrobić . Po prostu go karmiła, nie mogąc poradzić sobie z jego specyficznymi potrzebami (paraliż tylnych kończyn) i problemami z nietrzymaniem moczu .

Szczególnie szokująca była niezdrowa sytuacja, w jakiej znalazło się zwierzę . Pozostawiony w wąskim korytarzu dającym dostęp do niezajętego warsztatu w domu, Rocky poruszył się pośrodku własnych odchodów, które pokrywały całą podłogę.

Rocky przechodził tę mękę od miesięcy . Jakiś czas temu weterynarz dowiedział się o tej sprawie i skontaktował się z policją , która sporządziła raport. Trzeba było wtedy czekać kilka tygodni przed interwencją policjantów w towarzystwie stowarzyszenia Cœurs Brisés na wypuszczenie psa w czwartek 17 listopada .

Następnie został zabrany do kliniki weterynaryjnej, gdzie był leczony przed umieszczeniem w rodzinie zastępczej . Na psie należy przeprowadzić inne badania, aby wiedzieć, czy jego porażenie jest trwałe, w takim przypadku zostanie przeniesiony do specjalistycznej placówki.

Zdjęcia: LaCapitale.be

Podobne Artykuły