Ten kot od 2 lat wędruje po domach spokojnej starości, aby zapewnić komfort seniorom
Choupette została przyjęta przez Josepha, kiedy była jeszcze bardzo małym kotkiem. Dziś wizyty tego kota są niecierpliwie oczekiwane w domach spokojnej starości w Lotaryngii.
Jak mówi LorraineActu, Joseph Zappia i jego kot Choupette są nierozłączni od 8 lat .
17 czerwca 2012 roku, wracając do domu , odkrył w drodze samotnego kociaka . Zwierzę miało wtedy półtora miesiąca . Był „ głodny i prawie martwy ” - wspomina Joseph Zappia . Nie wahając się ani sekundy, przyjął to, a potem przyjął . Od tego czasu Choupette towarzyszył mu wszędzie.
Ale pan Zappia nie jest jedynym, który cieszy się słodyczą i uczuciem cipki, którą uratował. Właściwie przez 2 lata wszyscy 2 odwiedzają wolontariuszy z osobami starszymi w domach opieki w regionie. Choupette jest niezwykle ceniona i wyczekiwana przez mieszkańców, którzy otaczają ją pieszczotami i czułością. Co więcej, do tego stopnia, że niektórzy z tych seniorów płaczą, gdy kot musi ich zostawić.
Jego właściciel wskazuje, że „ otrzymywał prośby z domów spokojnej starości w Bretanii, a nawet w Normandii ”. Propozycje, które wyraźnie go uszczęśliwić, ale on woli delikatnie spadać nie nakładają Choupette na długich trasach i przeciążonej harmonogramem : " W miesiącach Choupette wykonane dwa razy, nie więcej. Ograniczamy się również do regionu, bo te wycieczki ją męczą i potrzebuje czasu, kiedy nic nie robi. "
Zdjęcie: Joseph Zappia / LorraineActu